Sophie jest świeżo upieczoną studentką sielskiego Uniwersytetu w Bumfuckville. Pewnego zimowego wieczoru słuchając kolęd i podziwiając swetry w Mikołaje, poznaje Rusella.
Co wspólnego z opowiadaniem ma intrygujący tytuł? Czy Sophie i Russela połączy coś niezwykłego?
Wyjątkowo lekka i przyjemna opowieść. Polecam!
"Afera zaczęła się od tego, że podpaliłem kościół."
Vaughn jest specjalistą od różnych katastrof. Zazwyczaj wszystko uchodziło mu płazem, ale pewnego razu zostaje przyłapany i zmuszony do pomocy w przygotowaniach do jasełek. Podczas pracy zakochuje się w nieodpowiedniej dla siebie osobie. Tym razem wygra serce ,czy rozum?
Godne polecenia!
Luna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz